piątek, 31 lipca 2009

Bliżej niż dalej

Jeszcze tylko trochę jasnoniebieskiego i nieco więcej białego i misiaczki będą w komplecie.

Od Misiaczki

Przy okazji przemyślałam kolorystykę tego cuda i wyszło mi, że jednak nie czarno-niebiesko-błękitnie będzie, a zielono. Jeśli znajdę cieniowaną zieloną mulinę, taką, jak w tej pracy

Od Biscornu 1

to praca będzie w jednym 'kolorze', jeśli nie, dobiorę zielenie nieco jaśniejsze i nieco ciemniejsze i już niedługo zacznę dłubaninę. Doczekać się tego obrazu nie mogę :)

wtorek, 21 lipca 2009

Abstrakcja czwarta

Ale zanim zabrałam się do misiaczków, podziurawiłam sobie nieco palce przy abstrakcji. Aktualnie (znowu odłożona na jakiś czas) prezentuje się już całkiem całkiem

Od Abstrakcja

Misiaczki!

Odsłona misiaczków. Ostatnia była ponad pół roku temu :) Nie ukrywam, że do czarnej kanwy po prostu musi być dobre światło, takiego, jakiego w zimie nie ma, więc miśki po prostu ją przespały. Ostatnio się obudziły, dorobiły się też szarości i wyglądają tak

Od Misiaczki