poniedziałek, 6 czerwca 2011

Updaty dużych prac

Uzmysłowiłam sobie, że wypadałoby pokończyć prace dawno pozaczynane, zamiast rozglądać się za następnymi. Wróciłam więc do "Damy z łasiczką", APOMa oraz bawię się końmi.

"Dama z łasiczką" czekała od stycznia na chwilę natchnienia i dobór nici. Ten ze wzoru sprawiał, że łasiczka wychodziła ohydnie zielona bądź - w innej palecie - ohydnie zielono-różowa. Dobrałam zupełnie na oko, wyszedł kawałek za ciemno, ale ogólnie nie jest źle. Teraz produkuje się tło, wiadomo, że to idzie szybko, choć jest nudno, wiec za dużo na raz też nie da się zrobić. Ale się robi. Kilka-kilkanaście dni i będzie gotowe, do oprawy i do wydania :) Uff.

Od Dama

Jeśli zaś chodzi o konie, zostały prawie zakończone strony 1 - 4. Prawie, bo kolor, który składa się głównie z tła na razie zostawiam, skoro robię też tło w "Damie". Nie chcę się zanudzić na śmierć, zostawię na chwile, kiedy nie będzie mi się z kolei chciało myśleć i będę produkować to tło hurtowo. Na razie wygląda to tak:

Od Konie w galopie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz