piątek, 22 stycznia 2016

Wzgórze - jedna piąta

5600 z 28000 tysięcy, jakby nie liczyć - 20%. Czas więc na pokazanie światu, że coś tutaj jednak się dzieje. Nic wybitnego, trochę wyposażenia komnaty drugiej, jeszcze bez samego tła, ale coś tam widać. A generalnie - UFOk wrócił do gry, jest się z czego cieszyć.

Nadal nie mam dobranych nici na cały grunt, czyli ziemię pod komnatami, nie wiem, co mnie tu wstrzymuje, lepiej by to wyglądało od razu, może wtedy też bym się zlitowała i machnęła trochę kresek, bo mnie potem coś strzeli. A tak to nie i nie i nie :>

Jeszcze rzut oka na komnatę pierwszą
i drugą. Walnęłam się tutaj w jednym kolorze, ale stwierdziłam, że nienawidzę pruć, więc nie będę. Wszystko i tak przykryją krechy i pokażą wszystko, co ma być. A i wzór będzie wybitnie mój, bo nikt takich błędów nie zrobi ;)

Chyba przełamię swe lęki i zrobię tło w drugiej, zanim pognam gdzieś dalej. A lęki, bo nadal nie wiem, czy to nie będzie za ciemne, albo coś. No nic, nie sprawdzę, to się nie przekonam.

8 komentarzy: