niedziela, 19 czerwca 2016

Zegary, coraz bliżej końca

No ładnie, jak pech, to pech. Miałam machniętych kilka fotek Zegarów z nową stroną, ale mi je wcięło. Ni ma. Mam aż jedną fotkę, taką sobie jakościowo, ale coś tam widać. Jak się zorientowałam, byłam w połowie następnego kawałka do pokazania, a nie będę tak premiery psuć ;) Kolejna odsłona będzie wg. elementów, a nie wg. stron. Tak sobie myślę, że dorobię do końca ten łuk, który teraz jest taki puściutki  środku (między 9 a 6, z piekielną drabinką).

Wracając do aktualnej prezentacji. Strona była prosta, bo dużo w niej prawie było zrobione już przy poprzednim pokazie (drabinkę zrobiłam z rozpędu przy poprzedniej stronie), do wykonania była ramka zegara, no i nieco tła na dole. Nic, tylko usiąść i namachać się. Namachałam się jeszcze, żeby od razu była cała ta czarna plama z ramką zegara zrobioną. Jak są takie wielkie plamy - nie chce mi się parkować, w sumie niespecjalnie ma to sens, więc sobie w takich miejscach darowałam.



Dla porównania, było tak:

Ze zdjęciami mam więc nauczkę - sprawdzać i zgrywać od razu, a nie takie fuszerski odstawiać. Obiecuję się poprawić w tym temacie :)

16 komentarzy:

  1. Świetne są te zegary i byle do przodu.
    Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  2. tempo narzuciłaś i fraktal się pewnie szykuję

    OdpowiedzUsuń
  3. Teraz to dałaś czadu z tymi zegarami. Ładnie nadrobiłaś. A zdjęcie jak dla mnie całkiem dobre ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. ekstra :) pędzisz. pędzisz. :)
    wymiatasz wszystkie kąty! :P

    OdpowiedzUsuń
  5. cudnie patrzeć jak praca do końca wielkimi krokami zmierza :)

    OdpowiedzUsuń
  6. podziwiam twoją wytrwałość i trzymam kciuki za finał :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię oglądać kolejne postępy w pracy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow... ale fantastyczny projekt, rewelacja. Jestem ogromnie ciekawa efektu końcowego ale nawet taki, już mi podoba.

    OdpowiedzUsuń
  9. Zegar jest niesamowity !!! Cofnęłam się do posta, gdzie dopiero zaczynałaś go wyszywać. To dopiero - szok !!! Napisałaś, że może skończysz w lipcu - i pewnie tak się stanie ! Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń