W końcu wróciłam do abstrakcji :) Po dwóch miesiącach, ale w końcu. Abstrakcja przeniesiona z ramki na tamborek i się okazało, że niektóre kawałki tak jednak łatwiej. I szybciej. Ostatnie trzy dni dały dwie butelki - wynik niezły.
Od Abstrakcja |
Blog prezentujący moje prace związane z rękodziełem - przeważa haft krzyżykowy.
W końcu wróciłam do abstrakcji :) Po dwóch miesiącach, ale w końcu. Abstrakcja przeniesiona z ramki na tamborek i się okazało, że niektóre kawałki tak jednak łatwiej. I szybciej. Ostatnie trzy dni dały dwie butelki - wynik niezły.
Od Abstrakcja |
Przyznam się, haft zaczęty przez przypadek i w następstwie "przecież da się wyszyć wszystko". Zrobiłam krzyżyków kilkadziesiąt i zostawiłam. Potem chciałam porobić, ale mi przeszło. Potem zabrałam się za jeden haft i drugi i kolejny, aż haftów rozpoczętych zrobiło się pięć, a mnie naszło na kolejny, ale też troszkę głupio. Najszybciej było skończyć ten, tak więc, proszę bardzo.
Zawieszka do auta :)
Od Czaszka |
Chociaż uśmiechnięta :)
W końcu zrobiłam zdjęcia.
Rok 2007 to m.in. bzy (dla taty):
Od Inne |
O ile dobrze pamiętam, bzy były przerwą dla m.in. "Sypialni":
Od Inne |
Przełom 2008/2009 to "Dziewczynka w kapeluszu"
Od Dziewczynka |
O, przypomniało mi się: po drodze była jeszcze Venus:
Od Venus |