Też premiera. Kameleon, małe (będzie miało 23x23 cm) cudeńko, w jaskrawych barwach. Konieczność pracy na, jak dla mnie, drobnej kanwie (przyzwyczaiłam się do 11, a tu 14), powoduje, że igła mi dziurawi palce, jak dzika (mimo, że jest tępa), co oznacza, że nie jestem w stanie pracować nad tym obrazem tyle, ile by zasługiwał. W sumie - jest jedną z czterech (?) rozgrzebanych prac, więc co się dziwić :) Na razie niewiele i samego zwierzęcia widać tylko ciut.
Od Kameleon |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz